Projekt Przejażdżka wokół Wyspy Wojny był projektem publicznym, został zrealizowany w Belgradzie, 10 września roku 2004.

Była to próba stworzenia sytuacji, w której przyjemność przejażdżki rzeką na starym, udekorowanym i oflagowanym statku, w jakiś sposób odczaruje wspomnienie o wojnie. Wyspa Wojny jest niewielką wyspą usytuowaną u zbiegu rzek Dunaj i Sawa, leży w granicach administracyjnych Belgradu.

Kiedy po raz pierwszy przyjechałam do Belgradu wiosną 2004, odniosłam wrażenie, że ludzie, których poznałam i miasto w ogóle jest pogrążone w depresji będącej efektem wojny. Nie była to jednak zupełna beznadziejność. Po prostu świadomość tego, co zostało zaprzepaszczone i co trzeba zrobić, żeby przywrócić normalne życie. Wspomnienie wojny i sytuacji w latach dziewięćdziesiątych były wciąż bardzo świeże i bolesne. Chciałam zaproponować ludziom doświadczenie, które pozwoliłoby im na chwilę o wszystkim zapomnieć, cieszyć się sobą i zmienić znaczenie słowa „wojna” w zabawę i żart.

Pomysł narodził się nad rzeką Sawa, gdzie odkryłam cmentarzysko starych, pięknych statków; gdzie ludzie – jak mi się wydawało – nie martwią się niczym, piją rakiję i grają w szachy. Niestety większość statków była za stara aby wyruszyć w drogę. Po wielu próbach, zanalazłam statek „Kowin”, stary statek w idealnym stanie, który mógł zostać wypożyczony i był w stanie zabrać 50 osób na pokład.

Udekorowałam go sztucznymi kwiatami, balonami, wstążkami i flagą. Projekt flagi podkreślał wspomniane przeciwieństwo zawarte w samej idei projektu: flaga była zielono-żółta, ale rysunki wokół napisu Krstarenje oko Ratnog Ostrova (Przejażdżka wokół Wyspy Wojny) przypominały ognie sztuczne lub eksplozje.

Przejażdżka trwała dwie godziny. Statek zrobił prawie pełne koło wokół Wyspy Wojny. Ludzie położyli się na dachu i opalali się, słuchając serbskiego jazzu i korzystając z poczęstunku.