Horyzont zdarzeń
29.04-26.06.2022, wystawa indywidualna

Gdańska Galeria Miejska 2

Daty: 29.04-26.06.2022
Otwarcie wystawy: 29 kwietnia 2022, godz. 18.00-21.00
Miejsce: GGM2, ul. Powroźnicza 13/15
Artystka: Joanna Rajkowska
Kuratorka: Anna Mituś
Identyfikacja graficzna: Hubert Kielan
Godziny otwarcia: wt-ndz, godz. 12.00-19.00
14 maja podczas Nocy Muzeów GGM2 jest czynne w godzinach 16.00-23.00 i wstęp jest bezpłatny

Patroni medialni:
Magazyn Szum, Notes Na 6 Tygodni, Magazyn Linia, Prestiż Magazyn Trójmiejski, Trójmiasto.pl

Co kryje się za “Horyzontem zdarzeń”?

Wystawa w Gdańskiej Galerii Miejskiej jest podróżą w czasie, którą jednocześnie odbywamy w dwóch kierunkach. Wstecz, przyglądając się własnemu uwikłaniu w procesy, które doprowadziły do miejsca, w którym obecnie jesteśmy oraz w przyszłość, ku miejscu w którym możemy się znaleźć, o ile wyciągniemy wnioski z tej lekcji. Artystka powraca, niczym sprawca zbrodni, na miejsce swoich poprzednich działań. Raz jeszcze analizuje rzeczywistość przy pomocy narzędzi zastosowanych we wcześniejszych projektach, jednak, tym razem, powstaje nieco inny obraz. Ten obraz, zdaje się rozpadać w tej samej chwili, w której pada na niego nasz wzrok.

Kluczem do czytania ekspozycji jest światło i władza ulokowana w spojrzeniu. Dialektyka oświeceniowego światła, przypisanego w czasach ekspansji zachodniego świata do władzy-wiedzy i ciał pogrążonych wówczas w ciemności przez jej kolonizujący aparat, raz jeszcze zostaje użyta przez Rajkowską do analizy nowej sytuacji. Płynąca ze światła wiedza, która dla niektórych była w epoce nowoczesnej narzędziem emancypacji i oświecenia, stała się zarazem nową dystynkcją, różnicą dzielącą świadomych od sterowanych. Dyskrecja otaczająca wiedzę jako niebezpieczne narzędzie, którego właściwe opanowanie wymaga wielu lat ćwiczeń i przestrzegania hierarchii (wtajemniczenie), to cechy nowej religii, dzielącej kapłanów od wiernych. Dojrzałych od adeptów.

Dlatego w tym pełnym niepokoju obrazie ciemność, która przez wieki symbolizowała podporządkowanie i brak orientacji, powraca jako obszar nieokreślony, potencjalny, zaprzeczający dominacji. Sztuczne światło, pojawiające się po zmroku, przyniosło rozczarowanie. Świeci ale oświetla tylko to, co chce oświetlić. W jego cieniu skrywa się klucz do współodczuwania, do odkrywania związków i zależności ze światem innych osób, zjawisk i przedmiotów. Projekt Rajkowskiej, odrywa światło od materii, odkuwa słowo i obraz od kamienia, w którym zostało wyryte i zwraca je negocjacji. Odebrane ludziom, może nie należeć do nikogo. Czy jednak świadomość zawłaszczenia, którego dopuścił się człowiek wystarczy, by zmienić temat rozmowy? Czy ciągle mamy czas, żeby debatować o naszym świecie? Czy zdołamy tym razem włączyć do tej konwersacji wszystkich rozmówców, pamiętając o wykluczeniach przeszłości?

 

 

Zamknij